Jak zapewne zauważyłeś, świat się „troszkę” zmienił. Od początku 2020 roku mamy coraz to nowe wydarzenia, które zmieniają życie szarego człowieka. Oczywiście na jego niekorzyść, zaś Ci bogaci stają się jeszcze bardziej bogatsi.
Zaraza, blokady, susza, dziwne przypadki chorób i zgonów u dotychczas zdrowych ludzi, brutalna napaść Rosji na Ukrainę, mogącą zniszczyć nasz plan uniezależnienia się od Niemiec, przyspieszenie galopującej od 2015 roku inflacji, drożyzna, niedobory dóbr, w tym żywności i paliw.
Niedawno przez Polskę przeszła afera cukrowa, gdy towar ten podrożał kilkukrotnie. Opozycja grzmiała, że oznacza to rychłe niedobory podstawowych produktów i głód. Okazało się zaś, że cukier był, ale nie na półkach sklepowych, lecz na magazynach. I powiem Wam, że tak się dziwnie stało, że ten cukier chyba ogłosił strajk okupacyjny i odmówił zapakowania na palety i transportu do sklepów.
Chyba w proteście przeciwko temu, że coraz więcej Polaków przechodzi na dietę. Ale mądry ten cukier! Wiedział, w którym momencie zastrajkować! Podobnie rzecz się ma teraz z żywnością przeznaczoną dla zwierząt. Znika ona w bardzo szybkim tempie z półek, po prostu świecą one pustkami.
Kupienie taniej żywności np dla bezdomnych lub własnych kotów graniczy teraz z cudem. Mam informację, że to pośrednicy i producenci tych artykułów wstrzymali ich dostawy, by za jakiś czas podnieść ich cenę dwukrotnie. I tak jest z coraz większą ilością rzeczy. Często to nie realia rzekomo wolnego rynku dyktują takie wzrosty cen.
Lecz robią to różni spekulanci, także ci giełdowi. Nakręcają albo bańki na giełdach, albo panikę, że będzie czegoś brakować. A my za to potem płacimy. Tak więc coraz więcej teorii dziwnych treści spełnia się na naszych oczach.
W TYM MIESIĄCU ZEBRALIŚMY 11% KWOTY POTRZEBNEJ DO UTRZYMANIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

To, co niezależni autorzy, w tym ja, publikowali w latach 2009 – 2019 a czasami też wcześniej, w końcu się realizuje. Wtedy byliśmy wyśmiewani, a człowiek, który mówił, że żyjemy w czasach Apokalipsy, był uznawany za bardzo mocno stukniętego. Aż nie chce mi się mówić: „a jednak!”, Gdyż nie jest mi do śmiechu. Lecz to już się dzieje.
Pytanie tylko, czy zdążymy otworzyć oczy, nim będzie za późno. Gdyż plan światowej elity „ukrytej władzy” jest wdrażany krok po kroku, dokładnie tak, jak teoretycy konspiracji, uważani za szalonych, ostrzegali.
To dokręcanie śruby w różnych aspektach życia tak, by stało się nieznośne. Wtedy dostaniesz bezwarunkowy dochód podstawowy, michę żarcia dziennie od opieki społecznej i założysz gogle na oczy, by na długie dni, tygodnie i lata pogrążyć się w MetaVerse. Bo przecież nigdzie nie wyjedziesz, gdyż nie będziesz mieć za co, no i nie będzie Ci wolno, gdyż na zewnątrz są straszne zarazki i Zagrożony jest klimat.
Jeden komentarz
ludzie są ślepi nie widzą tego ,szczególnie na wsiach. Gdzie mówią w koło, będzie jeszcze normalnie i czekają aż wróci ta normalność. Rzekomi Globaliści tak beczeli w tym ta mała Greta jak to nierówności w żywieniu że jeden obżera się drugi nie ma nic tak mieli walczyć z niedoborami żywności a okaże się że wszystich nas chcą zagłodzić