Chcę coś napisać, by uspokoić wiele osób które pisały do mnie na priv w temacie -obecna sytuacja, jak być spokojnym. Nie jest to łatwy temat, biorąc pod uwagę Waszą; różnorodność charakterów, wiedzę oraz impulsywność, tak w skrócie. Proszę sobie wyobrazić, poczuć, że WSZYSCY jesteśmy jednością na planie teatralnym- tu i teraz.
By zacząć doświadczać różne stany ,musimy się podzielić na grupy czy jednostki; jeden ma doświadczać samo dobro, drugi zło, trzeci wzloty i upadki a jeszcze następny być prowokatorem czy katem nawet. Przechodzimy próby przed spektaklem, uczymy się ról, dopasowujemy się do scenariusza w stresie emocjonalnym czy na pełnym luzie.
Teraz proszę siebie dopasować do takiej osoby na scenie, wyobrazić to sobie i postawić znak= ze swoją obecną sytuacją życiową, emocjonalną i powiedzieć sobie- gram w tej sztuce, albo nie!- To od Nas zależy jakie podejmujemy decyzje a co najważniejsze!!! My jesteśmy KREATORAMI i tworzymy swoją i grupową rzeczywistość .
To od Nas zależy czy dotknie Nas kryzys, zło a może zaświeci światło. Im więcej istot będzie myślało , kreowało miłość i piękno, tym bardziej będziemy się oddalać od linii czasowej na której kreuje się „ekscesy”i są bardzo niskie wibracje.
Nie musicie grać na scenie, wystarczy postawić się w roli widza, obserwatora bez uczuć- to bardzo ważne – nasze uczucia, zwłaszcza w niskich wibracjach, są pokarmem i paliwem dla „czegoś, kogoś” po przeciwnej stronie.
Sami i wspólnie możemy wiele, tylko trzeba chcieć i mieć świadomość że w tej całej iluzji w jakiej uczestniczymy-matrix-rzeczywistość i prawda jest taka że JUŻ WYGRALIŚMY, MATRIX PRZESTAJE ISTNIEĆ ale ciemna strona będzie walczyć o każdą duszę.
Teraz proszę sobie zadać pytanie bardzo ważne, – co jest dla mnie lepsze” TV, polityka, pieniądze, to co posiadam bo przywiązuję się do rzeczy i dóbr materialnych, praca itd……czy- zrozumienie że to wszystko to iluzja wykreowana przez umysł, który jest obłożony wieloma nakładkami, programami.
Proszę sobie zdać sprawę z tego że- WSZYSTKO MOŻNA SKOŃCZYĆ W JEDEN , DWA DNI; ZAKOŃCZYĆ KONFLIKTY , ROZWALIĆ KRAJE, ZNISZCZYĆ LUDZKOŚĆ….ale czy komuś na tym zależy? NIE!! BO TAKI STAN JEST IDEALNY DLA CIEMNEJ STRONY- AGRESORA, ; STRASZYĆ, SIAĆ PANIKĘ, TERROR MEDYCZNY, ZBROJNY, OBNIŻAĆ TYM WIBRACJE ISTOT I TYM SAMYM ZIEMI.
Każdy niech sam podejmie decyzje po której stronie się opowiada, z którą linią czasową się identyfikuje. Ja podjąłem decyzję kilka lat temu i nie muszę pisać jaką. Wtedy był czas a teraz jest walka o jak największą liczbę reszty, bo WSZYSCY JESTEŚMY JEDNOŚCIĄ, CZĄSTKAMI JEDYNEGO PRASTAREGO ŹRÓDŁA, MY JESTEŚMY ŹRÓDŁEM. Pozdrawiam i rozjaśnijcie się, to naprawdę czasy ostateczne i Nasze zwycięstwo
